Fleciki


Fleciki-kolczyki wiszą pionowo, ale to flety poprzeczne. Dla flecistki z orkiestry. Piękny instrument. Mam na myśli przede wszystkim brzmienie. Kocham także brzmienie fagota i oboju. Kiedyś (1974) był taki film "Czarne chmury" Film taki sobie, ale na czołówce napisów leciała melodia grana na waltorni. Donośny, głęboki, niosący echo dźwięk. Podczas, gdy grałem w orkiestrze wojskowej, mój kolega Henryk-waltornista wychodził rano na pusty korytarz i grał nam pobudkę właśnie melodią z "Czarnych chmur".
Ale echo niosło po korytarzu... tu,tuuuu...tu,tuuuu, tu,tu,tuuuu...

1 komentarze:

 

Flickr Photostream

Twitter Updates

Meet The Author